Po porażce United z Athletikiem Bilbao, City wprawdzie wygrało w dramatycznych okolicznościach ze Sportingiem Lizbona 3:2, ale również żegna się z Ligą Europejską już po 1/8 finału. Wicelider Premier League przegrywał już 0:2, ale zdołał się podnieść i strzelić trzy kolejne bramki. Losy awansu mógł jeszcze rozstrzygnąć Joe Hart, ale jego strzał w końcówce okazał się minimalnie niecelny.